Bo letnie igrzyska są raz na cztery procent...
Sportowa transmisja i konsumpcja piwa to znane od lat i sprawdzone połączenie. Śledząc olimpijską rywalizację sięgamy po produkowane w Anglii (choć nie w Londynie, a w Bungay) piwo St. Peter's Organic Best Bitter - produkt browaru St. Peter's, do którego wytwarzania wykorzystuje się wyłącznie składniki organiczne. Czy trunek ten prezentuje mistrzowski smak?
Recenzowana pozycja odznacza się - jak przystało na piwo typu bitter - bardzo mocną (wręcz za mocną) goryczą, która niestety nie należy do zbyt apetycznych. Angielski produkt cechuje "ciężki" smak, a widniejąca na etykiecie informacja o orzeźwiających właściwościach nie znajduje odzwierciedlenia w rzeczywistości.
"Święty Piotr" to trunek, który można wypić z ciekawości, lecz równie dobrze można tego nie robić, gdyż piwo to nie posiada żadnych niepodważalnych atutów smakowych - jest po prostu przeciętne. Jego największą zaletą jest wyróżniającą się kształtem butelka i firmowy kapsel.
INFO:
St. Peter's Organic Best Bitter:
- Piwo jasne, pasteryzowane
- Zawartość alkoholu: 4,1% obj.
OCENA:
Damian: 5,5/10
Paweł: 5,5/10
OCENA KOŃCOWA:
PLUSY:
1. Charakterystyczna butelka i firmowy kapsel.
MINUSY:
1. Nieprzyjemna bardzo mocna gorycz.
2. "Ciężki" smak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz